Dwóch pacjentów było zależnych od respiratora. Jedenaście procent pacjentów miało depresję kliniczną. Dziewięćdziesiąt jeden procent uważa, że ich stan zdrowia był przyczyną stresu dla członków rodziny, a 65 procent uważało, że są ciężarem dla ich rodzin. Czterdzieści osiem procent uważa, że ich stan zdrowia spowodował trudności finansowe dla ich rodzin. Inne cechy funkcjonalne, społeczne, psychologiczne i religijne pacjentów przedstawiono w Tabeli 1. Tabela 2. Tabela 2. Charakterystyka pacjentów w zależności od tego, czy rozważyliby wspomagane samobójstwo. Pięćdziesiąt sześć procent pacjentów zgodziło się ze stwierdzeniem: W pewnych okolicznościach rozważałabym przyjęcie recepty na lek, którego jedynym celem było zlikwidowanie mojego życia i dlatego sklasyfikowano jako skłonnego do rozważenia wspomaganego samobójstwa. Jak pokazano w Tabeli 2, pacjenci, którzy zgodzili się z tym stwierdzeniem, częściej byli mężczyznami, mieli więcej lat wykształcenia, mieli lepsze wyniki beznadziejności, rzadziej byli religijni (przy wszystkich środkach) i oceniali ich jakość życia niższy niż ci, którzy nie zgadzali się z tym stwierdzeniem. Chęć rozważenia wspomaganego samobójstwa wiązała się z pragnieniem śmierci, niedawnymi myślami o popełnieniu samobójstwa i możliwą odmową leczenia ratującego życie (Tabela 2). Inne zmienne, w tym stan zamieszkania, czas od wystąpienia objawów lub od diagnozy, wsparcia społecznego, korzystania z opieki hospicyjnej, niepełnosprawności, bólu, cierpienia i postrzeganego wpływu choroby na rodzinę, nie różniły się istotnie pomiędzy dwiema grupami pacjentów .
Tabela 3. Tabela 3. Związek między odpowiedziami na temat Skali Beznadziejności Becka a chęcią rozważenia wspomaganego samobójstwa. Chociaż nie było różnicy w częstości występowania depresji między pacjentami, którzy rozważaliby przyjęcie śmiertelnej dawki leku, a tymi, którzy tego nie robili, pacjenci, którzy rozważaliby wspomagane samobójstwo, mieli wyższe wyniki beznadziejności (Tabela 2). Beznadzieja i depresja nie były synonimami. Na przykład w podgrupie pacjentów z oceną beznadziejności wynoszącą 9 lub więcej było 3 z 11 pacjentów z ciężką depresją (27 procent) i 16 z 89 pacjentów bez dużej depresji (18 procent) (P = 0,46). Tabela 3 zawiera dodatkowe informacje na temat związku między beznadziejnością a chęcią rozważenia przyjęcia śmiertelnej dawki leku.
56 pacjentów, którzy chcieli rozważyć wspomagane samobójstwo, zostało zapytanych, czy zgodzili się lub nie zgodzili się z serią oświadczeń dotyczących uzyskania recepty na śmiertelną dawkę leku od lekarza i preferencji dotyczących drogi podania. Czternastu z 56 pacjentów (25 procent) powiedziało, że woleliby sami podawać śmiertelne leki, 10 (18 procent) powiedziało, że woleliby, aby inna osoba wstrzykiwała leki, a 31 (55 procent) powiedziało, że zaakceptowaliby albo podejście. Czterdziestu czterech z 56 pacjentów (79 procent) zgodziło się ze stwierdzeniem: Jeśli samobójstwo z pomocą lekarza byłoby legalne, prosiłbym o zabójczą receptę od lekarza . Tylko jeden pacjent zgodził się z oświadczeniem: Jeśli samobójca z pomocą lekarza były już dostępne, poprosiłbym dziś o śmiertelną receptę z zamiarem zabrania go, by spowodował moją śmierć w ciągu następnego miesiąca. Trzydziestu sześciu z 44 pacjentów, którzy zażądali śmiercionośnej recepty, gdyby było to zgodne z prawem, zgodziłoby się z oświadczenie: prawdopodobnie zachowałbym dostępną recepcję do potencjalnego wykorzystania w przyszłości .
Opiekunki rodzinne
Tabela 4
[patrz też: ceftriakson, belimumab, cilostazol ]
[patrz też: opuchnięte powieki górne, gęsta wydzielina z pochwy, alpicort opinie ]